czwartek, 19 listopada 2009

Gorenjska: Bled i Bohinj

Bled to alpejska perła Słowenii. Nazwa, odnosi się zarówno do jeziora, góry jak i otaczającego miasteczka. W dwudziestoleciu międzywojennym Bled był jedną z letnich rezydencji rodzin królewskich, a w czasach Jugosławii stał się symbolem luksusu i miejscem wypoczynku partyjnych dygnitarzy. Na jeziorze znajduje się wyspa, Blejski Otok - z kościołem i sanktuarium Maryjnym, można sie tam wybrać romantyczną gondolą:

Mimo pięknych widoków, kolorów i odcieni, miasteczko jest jakieś takie przeciążone, jezioro niedostępne z racji zabudowań, a same atrakcje dosyć drogie. Dlatego warto przejechać kilka kilometrów dalej, aby dotrzeć do ...

Gohinj to duże, polodowcowe jezioro położone w samym sercu Alp Julijskich. Piękne i dzikie. Widzieliśmy tam tylko miejscowych na spacerze z dziećmi.

I tak oto (późno-jesienny krokusem z Apl) wyjeżdżamy ze Słowenii, aby wrócić tu jeszcze nie raz, nie dwa, nie trzy...

1 komentarz:

  1. cudowna jest Słowenia, oj tak. jedna maluśka uwaga - jezioro nazywa się Bohinj

    a tu troszkę moich słoweńskich zdjęć:
    http://www.flickr.com/photos/80493670@N00/sets/72157622459907085/

    pozdrawiam ciepło,
    Dorota

    OdpowiedzUsuń